Czy da się utrwalić dźwięki i przełożyć na obrazy,
skojarzenia?
Żeby się o tym przekonać tuż po deszczu wybraliśmy się na spacer
wokół biblioteki. Potem z zamkniętymi oczami
wsłuchiwaliśmy się w dźwięki na dworze i w pomieszczeniu. A przy okazji
nauczyliśmy się słuchać uważniej, łowić dźwięki oraz jak bawić się wyobraźnią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz