24 września 2021

Szósteczkowe rekomendacje

 


Wszystko zaczęło się w lipcu 1983 roku, kiedy  to grupa nastolatków wybiera się do lasu na imprezę. Niestety jedna z uczestniczek znika bez śladu. Każdy szukał zaginionej Aurory, ale niestety nikt jej nie odnalazł. Po prostu ślad po niej zaginął. Było bardzo długie śledztwo, były zeznania, nawet dowody. Jednak nie odnaleziono Aurory. Trzydzieści lat później, kiedy to do lasu przyjeżdża rodzina zostają odnalezione ludzkie szczątki. Okazuje się, że to zaginiona nastolatka. Książka Znaleziona autorstwa Gytha Lodge wciągnie nas już od pierwszych stron i będziemy do końca zastanawiać się, kto jest mordercą.

"...Chciałem wzbudzić w Topaz zazdrość. Pomyślałem, że jeśli zatańczę z Aurorą, wkurzę ją. I tak się stało, tylko, że odpowiedziała na to wzmożonymi staraniami o Bretta. A kiedy potoczyło się to dalej i go pocałowała...też...spróbowałem pocałować Aurorę..."

Polecam

I.C.




23 września 2021

Podziel się! #12

 Grzybobranie


 Nie będzie to post o zbieraniu grzybów, ale o ich jedzeniu i przetwarzaniu. 

Od lat trwają spory czy grzyby mają jakieś wartości odżywcze. Grzyby składają się głównie z wody (dlatego są niskokaloryczne i wskazane dla osób na diecie odchudzającej), jednak poza tym zawierają kilka składników odżywczych. Witaminę A, witaminy z grupy B ( B2, B3 i B9). Ponadto zawierają niewielkie ilości witaminy C, witaminy B 1 oraz śladowe ilości witaminy B12 oraz witamin D i E. Są również źródłem składników mineralnych: potasu, fosforu i wapnia.

Grzyby są dla wielu przysmakiem. Dodajemy je do zapiekanek, pizzy, pierogów i krokietów.

Niestety grzyby jadalne występują w lesie tylko w sezonie letnio-jesiennym, ale odpowiednio przygotowane i przechowywane mogą nam służyć przez cały rok.

Możemy je: suszyć (patrz Podziel się!#11) , smażyć, marynować, kisić.

Kiszone grzyby 



Składniki:

1 kg świeżych grzybów (rydze, koźlarze, borowiki, opieńki)

4-5 sól

szczypta cukru

liść laurowy

ziele angielskie

Grzyby starannie przeglądnąć  i oczyścić przyciąć trzony. Wrzucić do wrzącej o i osolonej wody ok. 10 min. odcedzić przelać zimną wodą i odsączyć. Układać warstwami w przygotowanym naczyniu  i przesypywać solą wymieszaną z cukrem, z pokruszonym zielem angielskim i zmiażdżonymi ziarenkami ziela angielskiego. Przycisnąć i przykryć talerzem. Zostawiamy w temperaturze pokojowej. Po 2 dniach sprawdzamy czy puściły sok. Jak brzegi talerzyka są suche musimy dolać zimnej przegotowanej osolonej wody. Bakterie kwasu mlekowego rozmnażają się bez dopływu tlenu dlatego ważne jest aby grzyby były cały czas pod powierzchnią soku. I zostawiamy tak grzybki na trzy tygodnie w temperaturze pokojowej. Od czasu do czasu sprawdzamy czy dobrze się kisi, zbieramy zanieczyszczenia tak jak przy kiszeniu kapusty.

Po trzech tygodniach przenosimy w chłodne miejsce ( piwnica, lodówka ). Można je też poddać pasteryzacji w słoiku.

A potem tylko zrobić:

Sałatka z grzybów z czosnkiem

Składniki:

30 dag grzybów kiszonych (ew. łagodnie marynowanych)

2 cebule

2 duże ugotowane ziemniaki

1-2 jabłka

Ok. 2/3 szkl. oleju

2-3 żabki czosnku

sól, pieprz

Grzyby opłukać i pokroić. Ziemniaki i cebulę obrać, pokrajać w kostkę. Cebulę podsmażyć na niewielkiej ilości oleju. Umyte jabłka utrzeć na tarce o dużych otworach. Czosnek obrać i rozetrzeć z olejem, solą i pieprzem. Wszystkie składniki wymieszać razem z przyprawionym olejem.

„Stryki” z sosem grzybowym

Składniki:

2 kg ziemniaków

1-2 łyżki mleka (można roślinnego)

1 jajko

4-5 łyżek mąki

Ok. 2/3 szkl.oleju lub smalcu ( do smażenia)

1 mała cebula

pieprz i sól

Sos: 3 dag suszonych grzybów, 1 mała cebula, 2 łyżki masła, ¾ szklanki śmietany, sól i pieprz. Opłukane grzyby ugotować w małej ilości wody. Gdy są miękkie, odcedzić i posiekać. Umytą i pokrojoną cebulę obsmażyć na maśle, dodać wywar z grzybów, potem śmietanę. Doprawić do smaku. Chwilę pogotować do zredukowania.  

Umyte i obrane ziemniaki zetrzeć , dodać mąkę, jajko, mleko, cebulę, sól, piętrz i dokładnie wymieszać. Smażyć placuszki (stryki)   na rozgrzanym oleju rumieniąc je z obu stron. Podawać na gorąco z sosem.

 

Życzymy smacznego!

Acha i uważajcie na grzyby trujące! 

Może macie swoje ulubione potrawy grzybowe. Podzielcie się nimi!


17 września 2021

Szósteczkowe rekomendacje

 


„Podróże z owocem granatu” to niezwykły pamiętnik, w którym splatają się głosy matki i córki, stojących na rozdrożu życia. Pisząca wówczas „Sekretne życie pszczół” Sue Monk Kidd zmaga się z kryzysem wieku średniego i przechodzi twórczą zapaść. Jej 22-letnia córka Ann ma złamane serce i nie wie co dalej począć ze swoim życiem. Książka jest kroniką ich wspólnej podróży po Grecji, Turcji i Francji, pełną lirycznych obrazów miejsc mitycznych i świętych w Atenach, Eleusis, Paryżu, Efezie, francuskim miasteczku Rocamadour. To także poruszający zapis więzi między matką a córką. Opowieść, której narratorki Sue i Ann są niczym współczesne Demeter i Persefona.

Wspólna podróż pozwala im poznać się na nowo, odnaleźć nić porozumienia. Relacja matki-córki przeobraża się wraz z kolejnymi zapiskami w dzienniku, by na końcu powieści dojść do satysfakcjonującej więzi pełnej zrozumienia, szacunku i miłości.

„Podróże z owocem granatu” unaoczniają nam ważność spędzanych wspólnie z bliską osobą chwil i podkreślają jak bezcenny stanowią one czas. To także głos o poszukaniu kobiecości, własnego ja i skutecznej pogoni za marzeniami.

Polecam,

A.S.


14 września 2021

Książkowe projekcje dla każdego



Fantastyka to jeden z najbardziej popularnych gatunków literackich, filmowych i komiksowych, jak również gier oraz malarstwa.

Często tym, co najbardziej przyciąga do niego czytelnika, jest jego niezwykłość, możliwość wejścia w zupełnie inny świat i oderwania się od codziennych problemów na rzecz niespotykanych wytworów pisarskiej wyobraźni. Dla niektórych jest to często powrót do dzieciństwa, świata snów, co może działać odprężająco na umysł i wpływać pozytywnie na ogólne samopoczucie.

Przesłania zawarte w historiach fantastycznych są nadzwyczaj uniwersalne, a przez to interesujące dla każdego czytelnika niezależnie od jego płci, wieku, wykształcenia i zainteresowań. Jednocześnie gatunek ten jest tak pojemny, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie.

Sięgnijcie po dzieła różnych autorów i dajcie się porwać niezwykłym przygodom!

„Opowiadania to niewielkie okienka do innych światów, innych umysłów i snów. To podróże, które pozwalają odwiedzić drugi koniec wszechświata i zdążyć wrócić na kolację.”

Neil Gaiman - „M jak magia”





10 września 2021

Szósteczkowe rekomendacje

 Echo serca Piotra Liany, to polski thriller psychologiczny. Śmierć córki znanego  kardiologa z Tanowa Krzysztofa Roty pociąga za sobą następne ofiary. Czy to są morderstwa, czy też samobójstwa? Czytając kryminały, thrillery sami typujemy mordercę. W tym przypadku też tak zrobiłam, ale wszystkie moje podejrzenia były nietrafione. Kiedy ojciec nieżyjącej nastolatki podejmuje walkę z systemem, wszystko jest przeciwko niemu. Co to wniesie do sprawy? Trzeba przeczytać, a powieść naprawdę trzyma w napięciu do samego końca.

Polecam

I.C.



9 września 2021

Podziel się #11

Przetwory 


Sezon na domowe przetwory w pełni. Gdy za oknem zrobi się szaro-buro i zabraknie świeżych warzyw, niezmiernie cieszy fakt, że zdążyliśmy zamknąć w słoikach trochę kolorowego lata. Nie ma to jak w zimowy wieczór delektować się smakiem własnoręcznie zrobionych zapraw na przykład z ogórków czy cukinii. Dzisiaj opowiemy o kilku zasadach, dzięki którym wykonanie własnych zimowych zapasów stanie się prostsze. 



Jak mrozić owoce, warzywa i zioła?


Mrożonki tracą jędrność, jednak są niemal tak zdrowe jak zerwane prosto z krzaka czy drzewa! Wkładaj umyte, osuszone warzywa i owoce do plastikowych pojemników i zamrażaj, gdy są świeże. Zioła i liście szczawiu czy szpinaku oraz miękkie owoce (np. truskawki i morele) miksuj na mus i zamrażaj w formie do kostek lodu. Otrzymasz gotowe porcje do koktajli. Mrożonki, które chcesz ugotować albo zmiksować, wrzucaj do garnka czy blendera prosto z zamrażalki. A te do zjedzenia na surowo rozmrażaj w lodówce, by uniknąć strat witamin i mnożenia się bakterii.




Przetwory na zimę: kiszonki i pikle


Kiszonki mają mnóstwo witamin, nawet więcej niż świeże plony, ponieważ na przykład te z grupy B powstają w czasie fermentacji (np. kwaszona kapusta ma dużo więcej witaminy B2 i wapnia niż świeża). Odbudowują florę bakteryjną jelit, która daje nam odporność i dobry humor. Poprawiają też metabolizm, dzięki czemu jemy i chudniemy.


Podczas kiszenia warzywa tracą kalorie, więc są bardzo lekkie. Nie jedz ich jednak bez umiaru, bo zawierają sporo soli. Nie wylewaj soku, który też jest pełen witamin i działa na jelita jak probiotyk. Do domowych kiszonek użyj niejodowanej soli i filtrowanej wody. Najlepiej włóż warzywa do kamionki lub słoja i lekko je obciąż. Ustaw je na talerzykach, bo na początku „kipią”. Nie ograniczaj się do kapusty i ogórków. Kisic można także cytrusy, pomidory, buraki czy kalafiory.


Ocet z marynat pomaga na odchudzanie, pod warunkiem, że warzywa zalewasz delikatnym jabłkowym lub ryżowym. Spirytusowy to zły wybór, gdyż niekorzystnie wpływa na żołądek i wątrobę. Kwaśne przetwory ułatwiają wchłanianie wapnia.
Pikluj wszystko – od grzybów, ogórków, patisonów i śliwek przez marchewkę po truskawki. Zalewaj warzywa i owoce w słojach tak, by całe były przykryte marynatą, inaczej mogą spleśnieć.




Jak suszyć owoce, warzywa, zioła i grzyby?


Susz nie tylko grzyby i zioła, ale też warzywa oraz owoce. Pomidory najlepiej na słońcu, inne warzywa, owoce i grzyby – w piekarniku, suszarce lub dehydratorze (dzięki promieniom podczerwonym zachowamy więcej witamin). Jeśli lato jest ciepłe i nie ma deszczu, spróbuj zostawić zioła na słońcu, jednak liście i korzenie najlepiej schną w piekarniku lub piętrowej suszarce. Susz trzymaj w słojach, lnianych woreczkach lub tekturowych pudełkach bez dostępu światła.


Wysuszone grzyby (najlepiej kanie), owoce i warzywa (pomidory, śliwki, maliny, truskawki) albo skórkę cytrusową
zamieniaj w smakowe pudry – zmiel je w młynku do kawy i posypuj zupy, makarony, sałatki, desery. Spróbuj zrobić domowe żelki – zmiksuj morele czy maliny na gęstą papkę z miodem i ziołami (lawendą, miętą, tymiankiem) i wylej mus na wyłożoną pergaminem blachę. Susz w 100°C około 8 godzin, aż powstanie owocowy papier, który można kroić, zwijać i zajadać.




Ziołowe zapasy na jesień i zimę


Mrożone kostki

Przygotuj mieszankę bardzo drobno posiekanych liści ulubionych ziół i zalej zimną wodą. Napełnij woreczki do kostek lodu i zamroź. Wypróbuj połączenie mięty z melisą, estragonem lub werbeną cytrynową. Takie kostki możesz wrzucać też do lemoniady.


W oliwie

Posiekaj drobno bazylię, tymianek lub szałwię, napełnij nimi plastikowe foremki do lodu, zalej oliwą extra virgin lub olejem tłoczonym na zimno i zamroź. Będą świetne do zup, sosów i pieczeni.


Solony przekładaniec

W słoiku ułóż centymetrową warstwę drobno pociętego szczypiorku lub szczypioru cebuli, koperku, natki pietruszki i zasyp warstwą soli kamiennej. Nałóż następną warstwę ziół i znów zasyp solą. Tak do końca słoiczka. Ostatnia warstwa powinna być z soli. Zakręć szczelnie słoik, przechowuj w lodówce.




ABC pasteryzacji


Pasteryzacja zabierze część witamin, ale przetwory i tak będą zdrowsze od konserw.


• Słoiki muszą być czyste (wyparzone wrzątkiem lub w piekarniku).


• Jeśli używasz weków, umieść uszczelki w zimnej wodzie.


• Do wlewania przetworów używaj lejka. Ważne, by brzegi słoika się nie ubrudziły. To może spowodować, że sok czy dżem się zepsują. Jeśli mimo tego brzegi się pobrudzą, przetrzyj je szmatką nasączoną spirytusem.


• Wlewaj do słoików gorące przetwory. Dżemy do wysokości centymetra od wieczka, a płyny o centymetr niżej.


• Nalej po łyżeczce spirytusu do każdego słoika czy butelki, podpal i dopiero wtedy zakręcaj lub zakładaj uszczelki i wieczka.


• Wstaw słoiki do garnka z wodą, która sięga do ¾ ich wysokości (i ma 75-90°C) lub do piekarnika nagrzanego do około 100°C.


• Małe pasteryzuj 15 minut, duże pół godziny.


• Słoiki typu twist obróć do góry dnem, weki odstaw na 24 godziny, a po tym czasie zdejmij z nich spinki.


• Twisty i butelki możesz też pasteryzować pod kocem. Szczególnie jeśli mają sporo cukru. Wystarczy napełnić je ciepłymi przetworami, zakręcić, obrócić do góry dnem i przykryć kocem. Zostaw je tak, aż ostygną.


• Do pasteryzacji przydadzą się szybkowar albo urządzenie do wekowania.


3 września 2021

Szósteczkowe rekomendacje

 


"Chwytaj obelgi, które ci rzucają, i rób sobie z nich kapelusze".

Mireille, Astrid i Hakima wygrały w szkolnym konkursie na najbrzydsze dziewczyny w szkole. Odpowiednio zdobyły tytuły Złotego, Srebrnego i Brązowego Paszteta. Naszą narratorką jest Mireille, która zaprawiona w noszeniu tego tytułu z dumą, wspiera swoje młodsze koleżanki. To również z jej inicjatywy wszystkie trzy wyruszają rowerami do Paryża, sprzedając po drodze… paszteciki.

Tak zaczyna się zwariowana podróż, która przyniesie bohaterkom mnóstwo przygód, straszliwe zakwasy, prawdziwą przyjaźń, a także… całkowicie niespodziewaną sławę.

Książka jest przykładem typowej powieści drogi, na której bohaterki poznają zarówno siebie nawzajem, jak i odkrywają własne "ja" oraz pokonują swoje kompleksy i ograniczenia, przeżywając różne przygody. Powieść ta wpisuje się również w nurt feministyczny. Demaskuje jak bardzo narzucany w kulturze wyidealizowany wizerunek kobiecego ciała, wpływa na dojrzewające nastolatki. W książce ponadto zostaje przedstawionych wiele innych istotnych zwłaszcza dla młodego czytelnika spraw. Poruszone zostają takie zagadnienia jak odmienność religijna, niepełnosprawność, wychowywanie się z ojczymem, presja rówieśnicza, prześladowanie w przestrzeni szkoły i w internecie, agresja wśród młodzieży, pierwszy okres, wojna i jej konsekwencje.

Traktująca nie tylko o problemach wieku dojrzewania.

Świetnie napisana, wciągająca, mądra, optymistyczna i dowcipna.

Polecam!

A.S.