Książka, która zapuszcza korzenie w czyimś sercu, nigdy nie umiera.
„Poeta, strażnik i więzień” Lee Jung-Myunga to powieść o sile literatury, o tym jak sztuka potrafi dawać wybawienie i stawać ponad politycznymi reżimami.
Akcja powieści rozgrywa się w zakładzie karnym w Fukuoce w 1944 roku, gdzie trzech wrogów zostaje połączonych przez miłość do poezji. Na rozkaz przełożonych Yuichi Watanabe, młody strażnik z pasją do czytania, ma przeprowadzić śledztwo w sprawie morderstwa Sugiyama'y. Badając przebieg wydarzeń z ostatnich kilku miesięcy, Watanabe odkrywa, co dzieje się w tym pełnym przemocy mrocznym zakładzie, poznaje prawdę o człowieku, który zrobi wszystko, żeby tylko wydostać się na wolność wykopanym własnoręcznie tunelem, prawdę o naczelniku, którego chciwość nie zna granic, i o małej dziewczynce z latawcem oraz jej dziwnym przyjacielu. I prawdę o Yunie Dong-ju, utalentowanym poecie, którego wiersze są tak piękne i czułe, że trafiają do najtwardszych serc.
A.S.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz