Na nudę nie ma czasu. Nawet kiedy zapowiada się
najnudniejszy poranek na świecie, niespodziewanie można przeżyć przygodę.
Wystarczy wyruszyć do krainy fantazji. A gdzie leży owa kraina? No cóż… całkiem
nie daleko. Wystarczy wyjść z domu… albo wyjechać, na przykład na rowerach.
Koniecznie tylko trzeba mieć ze sobą mapę. Nie taką zwyczajną, ale mapę
skarbów. Potem można zatrzymać się na chwilę w Kredowni, żeby pójść śladami
dinozaura, a chwilę później spotkać żabę i pocałować ją w nadziei, że zmieni
się w królewicza. Jeszcze tylko gejzery, tajemnicza moneta, piknik w lesie,
piórka, kamienie, patyki, mrówki… ufff – ileż jest tych skarbów! A
najfajniejsze, że taka mapę można samemu sobie wymyślić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz