18 grudnia 2020

Szósteczkowe rekomendacje


Nie wiedząc czegoś na pewno, nie ustąpić tym, 
co twierdzą, że wiedzą - to był przywilej, na co sobie dotąd nie pozwoliłam. 
Dotąd moje życie opowiadali mi inni ludzie. 
Ich głosy były silne, dobitne, nieznoszące sprzeciwu. 
Nigdy nie przyszło mi do głowy, 
że mój głos może być równie mocny jak ich.

Tara Westover urodziła się w górach Idaho, w rodzinie mormonów. Po raz pierwszy przekroczyła próg szkoły w wieku siedemnastu lat. Publiczna edukacja była jedną z wielu rzeczy, w stosunku do których był sceptyczny jej fanatycznie religijny ojciec. Gdy w domu rodzinnym pojawiła się przemoc, nie było nikogo, kto mógłby zainterweniować. Punktem zwrotnym dla dziewczyny okazał się moment, kiedy jeden z braci dostał się do college’u. Tara postanowiła pójść w jego ślady. Pragnienie wiedzy zmieniło jej życie, zaprowadziło za ocean i na inny kontynent, na Harvard i Cambridge. Dopiero wtedy zaczęła się zastanawiać, czy nie wyjechała zbyt daleko i czy istnieje jeszcze dla niej droga powrotna do domu. 

Opowieść o życiu Tary nie raz sprawiła, że musiałam odłożyć tę biograficzną powieść na bok. To niełatwa lektura. A jednak opis życia w cieniu Góry nie jest sądem nad szkołami, przemocą w rodzinie, religią, czy wiarą głowy rodziny w czyhającą tuż za rogiem apokalipsę. Jest uniewinnieniem, obroną i miłosierdziem, jakie wyświadcza nawet złym ludziom prawda, o ile będziemy w stanie spojrzeć jej w oczy. 

A.S.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz