Zaciekawił
mnie cykl powieści
kryminalnych o Ninie Warwiłow
Dom bez klamek, Roztopy i Czerwony świt Jędrzeja
Pasierskiego. Na
skrzydełku okładki możemy przeczytać o autorze:
prawnik, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował w
organizacjach zajmujących się prawną ochroną środowiska,
międzynarodową pomocą rozwojową oraz współpracą państw Europy
Środkowo-Wschodniej. Laureat II wyróżnienia w konkursie Czarny
Kapelusz 2019 organizowanym przez Poznański Festiwal Kryminału
„Granda” za kreację postaci komisarz Niny Warwiłow.
https://lubimyczytac.pl/ksiazki |
Literacki debiut. Młoda pani podkomisarz ma do rozwiązania sprawę morderstw na oddziale psychiatrycznym warszawskego szpitala. Wiele zamieszanych w to osób utrudnia jej pracę,zarówno pacjęnci jak i personel. Sama ma też osobiste problemy do rozwiązania. Dobra fabuła, ciekawie zarysowani bohaterowie.
Zaskoczyło mnie zakończenie, do końca nie umiałam zgadnąć kto popełnił zbrodnie. Ciekawe czy Wam sie uda.
Zaskoczyło mnie zakończenie, do końca nie umiałam zgadnąć kto popełnił zbrodnie. Ciekawe czy Wam sie uda.
Tym razem akcja rozgrywa się w górach. Nietypowo trup w tej książce pojawia sie dopiero w połowie. Teraz już pani komisarz Nina Wawiłow znudzona prawie dwuletnim urlopem macierzyńskim rozwiązuje zagadkę zaginięcia w Beskidzie Niskim swojej przyjaciółki Joanny. Zamknięte wiejskie środowisko nie ułatwia tego zadania.
lubimyczytac.pl |
DW
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz