Niedawno rozpoczął się sezon grillowy, który trwa, aż do ostatniego ciepłego i słonecznego dnia w roku. Spotkania z rodziną i znajomymi przy ruszcie to nie tylko okazja do wspólnego spędzenia czasu, ale również do przygotowania smakowitych potraw. Niestety, klasyczny grill nie należy do najzdrowszych sposobów przyrządzania posiłków, ponieważ opary wydzielające się w czasie grillowania zawierają toksyczne związki chemiczne. Aby zminimalizować negatywne skutki grilla, warto poznać zasady zdrowego grillowania!
Jaki grill wybrać?
Oprócz grilli tradycyjnych coraz większą popularnością cieszą się grille gazowe lub elektryczne, które mają tę zaletę, że można z nich korzystać w zamkniętych pomieszczeniach. Poza tym nie ma problemu z palącym się węglem i dymem, który może przeszkadzać sąsiadom. Dodatkową zaletą jest możliwość regulacji temperatury poprzez termostat, dzięki czemu możemy rozpocząć grillowanie od np. warzyw, a wraz ze wzrostem temperatury można zacząć grillować mięsa.
Zazwyczaj grill gazowy ma pod płytą specjalny pojemnik do którego skapuje tłuszcz, tak że nie ma obawy, że będzie się spalał unosząc toksyczne związki, jak to ma miejsce w przypadku używania grilli węglowych.
W przypadku grilli elektrycznych – możemy ich używać w domu praktycznie przez cały rok. Tu także jest możliwość regulacji temperatury brytfanny, która jest ogrzewana przez umieszczoną pod nią spiralę grzewczą. W niektórych modelach na kapujący tłuszcz jest specjalny pojemnik z wodą na dnie urządzenia. Żywność przygotowana na takim sprzęcie jest zdrowsza od grillowanej tradycyjnie na węglu drzewnym i niewiele traci na atrakcyjności smaku, jeśli zadbamy o jej właściwe doprawienie (wcześniejsze zamarynowanie porcji mięsa w ziołach i przyprawach).
Rozpalamy tradycyjnego grilla!
Do grillowania najlepszy będzie brykiet lub węgiel pochodzący z drzew liściastych i nie zawierający żywicy (drzewa iglaste), ponieważ wydziela ona rakotwórcze aromaty podczas spalania. Pod żadnym pozorem nie rozpalaj grilla przy pomocy zadrukowanego papieru, kartonów, lakierowanego drewna i tym podobnych materiałów! Po rozpaleniu brykietu, poczekaj, aż pojawi się na nim warstwa popiołu (zazwyczaj po upływie około 40 minut). Dopiero wtedy możesz zacząć przygotowywać potrawy na grillu.
Gdy w czasie grillowania potraw zauważysz, że żar przygasa, nie dodawaj do paleniska żadnej podpałki (ani płynnej, ani w kostkach)! Ich opary są trujące i przedostałyby się wprost do pieczonej żywności. Podpałki służą jedynie do podpalania.
A może by tak użyć aluminiowych tacek?
Nie kładź mięsnych produktów bezpośrednio na ruszcie do grilla. Zamiast tego ułóż je na aluminiowych tackach. Karbowane i dziurkowane tacki aluminiowe na grilla zapobiegną skapywaniu tłuszczu na brykiet, a jednocześnie umożliwią swobodne krążenie gorącego powietrza.
Jeśli jesz mięso, pamiętaj o tym, by
Lepiej poczekać i mieć pewność, że mięso jest w 100% gotowe, niż konsumować na wpół surowy kawałek karkówki czy piersi z kurczaka. Mimo, iż z zewnątrz mięso może wydawać się idealnie wypieczone, to w środku wcale nie musi takie być. Lepiej kroić je na mniejsze kawałki, wtedy szybciej się ugrillują. W prawidłowej ocenie pomoże nam termometr do mięsa z nakłuwaczem. Pomoże to ocenić, czy porcja jest gotowa do spożycia.
Nie można przesadzać również w drugą stronę! Unikaj przypalonych kawałków mięs i ryb. Te mocno spieczone zawierają najwięcej szkodliwych związków, dlatego lepiej nie ryzykować i zrezygnować z ich jedzenia. Nie odchodź od grilla i co jakiś czas sprawdzaj stan przygotowywanych dań.
Zrezygnuj z kupna już przyprawionego mięsa. Trudno ocenić jego świeżość. Nie masz również pewności, jakie składniki zostały użyte do jego przyprawienia. Dodatek substancji konserwujących i peklujących negatywnie wpłynie na nasze zdrowie – wysoka temperatura powoduje, że rozkładają się do rakotwórczych związków chemicznych (nitrozoamin).
Grillujemy mięso
Jeśli zależy ci na potrawach o mniejszej kaloryczności, zdecyduj się raczej na mięso drobiowe (z kurczaka lub indyka), które jest mniej tłuste niż wieprzowe czy wołowe. Wymaga także krótszej obróbki termicznej, co sprawia, że ma mniejszą styczność z grillowymi oparami. Długiego opiekania nie potrzebują także ryby, dlatego śmiało wrzucaj je na ruszt (a raczej na aluminiowe tacki)! Lepiej unikaj grillowania mięsa wołowego, ponieważ pod wpływem wysokiej temperatury wytwarza się w niej więcej niezdrowych związków, niż w przypadku drobiu czy wieprzowiny. Zrezygnuj z grillowania mięs peklowanych i wędzonych. Niewskazane jest również przygotowywanie na grillu kiełbas czy wędlin konserwowanych azotynem sodu.
Zdrowo z grilla
Możesz wzmocnić smak mięs, ryb i warzyw grillowanych na ruszcie poprzez dodanie aromatycznych przypraw. Nie tylko wzbogacają smak przygotowywanych dań, ale również ułatwiają trawienie. Majeranek, estragon, rozmaryn, zioła prowansalskie, kurkuma oraz imbir będą doskonałym dodatkiem do potraw z grilla. Naturalne przyprawy neutralizują toksyczne związki, które uwalniają się w czasie grillowania. Pomogą przygotować zdrowe, ale i wyjątkowo smaczne dania z grilla.
Unikaj jednak gotowych mieszanek ziół i przypraw, bo mogą być w nim zawarte niepożądane składniki – glutaminian sodu oraz inne polepszacze i konserwanty. Jeśli planujesz zakup takiej mieszanki, koniecznie sprawdź jej skład! Jeśli masz delikatny żołądek, unikaj ostrych przypraw – zastąp je łagodnymi.
Dietetyczny grill
W grillowym menu nie powinno zabraknąć warzyw! Zarówno tych pieczonych, jak i świeżych. Jakie warzywa można śmiało grillować? Niemalże wszystkie! Grilluj cukinię, bakłażany, paprykę, szparagi, marchewkę i wiele innych. Pokrojone w słupki lub plasterki warzywa ułóż na tacce, skrop odrobiną oliwy z oliwek i przypraw ziołami. Możesz również przygotować warzywne szaszłyki.
Dietetyczny grill to również sałatki z surowych, świeżych warzyw, które będą doskonałym dodatkiem do pieczonych mięs i ryb. Warzywa są lekkostrawne i bogate w witaminy oraz minerały, które pomogą nam zwalczyć szkodliwe związki wydzielane w trakcie grillowania. Duże znaczenie mają w szczególności antyoksydanty, czyli witaminy chroniące nasz organizm przed działaniem wolnych rodników. Znajdziesz je mi.in. w pomidorach, aronii, czarnej porzeczce, malinach, jeżynach, truskawkach, brzoskwiniach, jabłkach, marchwii, szpinaku, czy natce pietruszki.
Sos własnej receptury
Upieczony kawałek mięsa lub warzywa najlepiej komponuje się z sosem. Zrezygnuj jednak z wysokokalorycznych majonezów, ketchupów o sporej zawartości cukru i gotowych dipów naszpikowanych substancjami konserwującymi. Zamiast tego stwórz proste, ale zdrowe sosy do potraw z grilla – na bazie musztardy, jogurtu naturalnego lub serka. Wystarczy, że zblendujesz serek wiejski, ugotowane na twardo jajko, łyżeczkę musztardy sarepskiej i kilka kropel soku z cytryny. Stwórz również domowy sos tzatziki z jogurtu greckiego, startego ogórka i ząbków czosnku. Z kolei pomidorowy dip przygotowany ze świeżych pomidorów i aromatycznego rozmarynu skutecznie zastąpi sklepowy ketchup!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz