William Bellman będąc dzieckiem dopuścił się nieprzemyślanego aktu okrucieństwa, uśmiercił strzałem z procy kruka. W krótce jednak o tym zapomniał, myśląc, że to była jedna z dziecięcych zabaw. Po latach William założył rodzinę i nieźle prosperujący biznes i wydawało się, że los jest mu przychylny. Tragedia lubi jednak uderzać znienacka. Gdy śmierć zaczyna zbierać żniwo wśród jego krewnych, a przy życiu zostaje już tylko najmłodsza i najbardziej kochana córka, William już wie, że to koniec szczęśliwej passy i postanawia wejść w spółkę z tajemniczym nieznajomym w czerni.
Jest to powieść skryta za specyficzny klimatem, owiana nutą mrocznej tajemnicy i przepięknie napisana.
"...Miniona noc. Uścisk dłoni - czy coś takiego - nad grobem, w ciemności, z mężczyzną, którego ledwo widział. Dziś. Jego córka powracająca ze świata martwych. Do tego snu nie wkradł się nawet najsłabszy promień światła, który ukazałby przemianę, jaka zaszła w umyśle Williama Bellmana. Coś się skończyło. Coś miało się zacząć..."
Polecam
I.C.
Czarne skrzydła czasu - OpacWWW - Prolib Integro (mbp.katowice.pl)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz